poniedziałek, 1 listopada 2021

Wszystko kręci się w kręgu…

 I mój krąg zatacza się. Wczoraj po powrocie do domu były przytulanki z moim już nie takim Maleństwem. A gdy zasnął szybko… Mogłam mieć wieczór, na który miałam nadzieję. Potrzebuję bliskości bardziej. I tej namiętności. W szczególności namiętności, gdzie moje libido wróciło na prawidłowe tory, choć… Czy one kiedykolwiek było prawidłowe? Zazwyczaj jest ogromne aż do bólu. Męczące… 

Może Ci się zdawać, że jest czasem inaczej. Może myślisz, że Cię nie kocham… Może jestem męcząca ale Ty nigdy nie dajesz po sobie tego poznać. Przytulasz, jesteś blisko. 

Lubię to. 

Lubię ten czas. 

4 komentarze:

  1. Macie bliskość, miłość, siebie nawzajem... to prawdziwy skarb. Cudownie czytać, że mąż jest przy Tobie zarówno w pięknych i trudnych momentach.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bo zaspokojenie libido, nie zaspokaja poczucia samotności.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie czuje się samotna.
      Czuje się pusta, to trochę co innego. Nadal do końca nie mam pewności kim jestem, jaka jestem.

      Usuń

Followers