Myślisz, że mógłbyś mnie pocieszyć Ale ja nie znam siebie Nie, nie znam siebie Ponieważ ja Ponieważ ja Sabotuję rzeczy, które najbardziej kocham Maskuję się, abym mogła nakarmić kłamstwo, które stworzyłam…
Halsey - Whispers
To ten moment, w którym jest spokojniej. Tak jakby… Dalej coś zalega w moim gardle jak połknięta ość. Znów zrobiłam rzeczy, które odciążają mnie a jednocześnie przytłacza mnie konsekwencja z nich idąca. Nie wiem jak się z tego wyplącze. Naprawdę nie wiem. Nieodpowiedzialna, zła… Ludzie mogliby mnie zlinczować. W dodatku zbliżają się trzecie urodziny mojego Niedźwiadka… Zapraszam matkę chrzestną. Jej praca i jej koleżanek jest lajtowa a ja narzekam - pewnie kłamię, albo nic mi nie pasuję… W dodatku Niedźwiadek ma pieluchę… Mało mówi, mówi nie wyraźnie - a syn jej znajomej… I pojawiają się zawroty głowy, zapiera oddech w płucach. Jesteś chujową matką, jesteś chujowym nauczycielem, jesteś chujowym człowiekiem…. Nie wiem kim jestem, a wiem, że jestem kimś złym. A moze nawet czymś?…
Był wybuch więc teraz jest spokojniej. Tyle gorzkich i mocnych słów, tak bardzo chciałam Cię nimi zranić, tak bardzo… Znam Cię, uderzam tam gdzie najbardziej może zaboleć. Byłam gotowa spakować walizki i wyjechać gdzieś nad morzę. Byłam pewna, że przekraczam granicę bo Ty musiałeś wziąć pierwszy raz w życiu leki na uspokojenie. Nie wyrzuciłeś mnie z domu, nie powiedziałeś, że jestem zła… Przytuliłeś, powiedziałeś jak kochasz w każdym momencie. Będziesz mnie zawsze kochał… Udowadniasz to każdego dnia. Bo jestem Twoją żoną. Bo znamy się już ponad dekadę… Nie oceniasz, po prostu kochasz. A wracając do domu kupiłeś mały bukiet kwiatów. Tak bez okazji, bym może chociaż się uśmiechnęła bo kocham kwiaty…
Jesteś dobrym człowiekiem i na pewno dobrą mamą dla Niedźwiadka. Musisz w to uwierzyć. Kochaną żoną też jesteś, z tego, co widzę i mówisz :))) Nie jesteś sama, trzymaj się :*
OdpowiedzUsuńPopłakałam się
OdpowiedzUsuń